Ustawa regulująca status zawodu dziennikarza będzie miała w konsekwencji utworzenie samorządu dziennikarskiego. Według Adama Chmieleckiego, który jest nie tylko prezesem zarządu Radia Gdańsk, ale też doświadczonym dziennikarzem, ta regulacja nie rozwiąże wszystkich problemów.
- Zawód dziennikarza jest bardzo ważny, to jest zawód zaufania publicznego, dlatego przy jego wykonywaniu powinny być zachowywane wszystkie reguły etyki zawodowej. Ale tego nie da się uregulować tylko i wyłącznie prawnie - skomentował prezes zarządu Radia Gdańsk. - Prawo nigdy nie nadąży za rzeczywistością, zwłaszcza w dobie dziennikarstwa obywatelskiego, internetu, mediów społecznościowych, gdzie granica między zawodowym dziennikarzem a przypadkowym autorem informacji ciągle jest płynna - przyznał.
STRONNICZOŚĆ MEDIÓW
Wśród trudnych tematów poruszonych w wywiadzie, Adam Chmielecki wypowiedział się także na temat dziennikarstwa tożsamościowego. Jego zdaniem granica pomiędzy informacją a opinią w mediach jest coraz mniej namacalna.
- Najczęściej zarzuty o kłamstwa lub stronniczość mediów są kierowane nie w tę stronę, w którą powinny być i nie przez tych, którzy powinni pouczać w tej kwestii. Żyjemy w czasach dziennikarstwa tożsamościowego, zmienia się pojęcie tego zawodu. Chodzi mi o restrykcyjnie rozumianą bezstronność. Dziennikarze coraz częściej przekraczają tę granicę bezstronności, granicę między informacją a opinią, komentarzem i nie kryją swoich poglądów - powiedział redaktor naczelny Radia Gdańsk. - Profesjonalizm i uczciwość zawodowa dziennikarzy zawsze się obronią, niezależnie od uregulowań prawnych, nacisków zewnętrznych czy opinii otoczenia - dodał.
Cały wywiad można przeczytać >>> TUTAJ.