
Po kilkudziesięciu minutach dochodzimy do naszego miejsca docelowego. Nasłuchałyśmy się i naczytałyśmy wiele o tym magicznym i trochę strasznym miejscu. Jesteśmy przy Stawku Upiorów (Seekenmoor) i tutaj spotykamy się z naszym przewodnikiem, panem Marcinem Barnowskim.
Za stawkiem szlak skręca w lewo, prowadząc w okolice ośrodka "Uroczysko”, następnie odbija w ulicę w prawo. Mniej więcej kilometr dalej docieramy do torów kolejowych. Szlak skręca tu w lewo, wiodąc wzdłuż linii kolejowej. Ostatnia część wędrówki prowadzi przez tereny miejskie. Dochodzimy do Słupi, po czym - nie przekraczając rzeki - idziemy wzdłuż brzegu aż do przystani kajakowej. Tu szlak dobiega końca.
Gdybyście mieli ochotę ruszyć którymś z pięciu szlaków, ich mapki znajdziecie >>>TUTAJ.
Więcej informacji znajdziecie na stronie: https://visit.ustka.pl/aktywnie/szlaki-turystyczne/