Dodała, że jeśli wcześniej między członkami rodziny nie było silnej więzi, ale w święta był zawsze tłum ludzi, to można było tego braku bliskich relacji nie zauważyć.- Natomiast jeśli więzi były wcześniej, to jestem spokojna, że mimo odczuwania braku obecności rodzina sobie poradzi i bliskość zostanie - tłumaczyła.

Fot.pixabay.com
- Mówi się, że pandemia uruchomiła wszystko to, co nie było załatwione wcześniej. W święta różne niezałatwione sprawy, zadry mogą wybrzmieć jeszcze bardziej, bo ten czas jest barometrem relacji w rodzinie.