- Słuchacze pytają o ulubioną świąteczną piosenkę - mówił Chris Farman. - Nie jest to piosenka Boba Dylana, którą właśnie słyszeliśmy. Nie jest to również Wham! - Last Chrismas - zapewniał Chris.
- Przypomniałam sobie właśnie o lampkach choinkowych, które miały kształt grzybków i suszonych owoców - mówiła Ewelina Potocka. - Niestety lampki nie przetrwały, pamiętam, że wypaliły się dokładnie 24 grudnia. Nie udało się ich odkupić, ponieważ były z naprawdę dawnych czasów. Znalazłam je później na internetowej aukcji za... 800 złotych! - powiedziała.