- Ta cała sprawa z "głodzeniem raka" ma swój początek, kiedy przed laty w czasie badań podano liniom komórkowym raka glukozę. Komórki nowotworu zaczęły wtedy się mnożyć. Kiedy glukozę odstawiono, komórki przestały rosnąć. Te badania nie potwierdziły się jednak u ludzi, a historia z "głodzeniem raka" stale krąży wśród chorych i ich rodzin- mówił dr Paweł Kabata.
- Wielu pacjentów po diagnozie choroby nowotworowej natychmiast odstawia cukier. Tymczasem dla nowotworu to sytuacja obojętna, bo on ma zdolność samodzielnego metabolizowania glukozy. Wykorzysta do tego organizm chorego, jego tkankę tłuszczową, mięśnie - tłumaczył lekarz.

Fot. Archiwum prywatne
W audycji, która w większości poświęcona była leczeniu raka jelita grubego, dr Paweł Kabata mówił też, w jakich przypadkach w czasie operacji wyłaniana jest stomia, oraz czy zawsze zostaje ona na stałe.
Mowa była też o żywieniu medycznym i jego znaczeniu dla zdrowia pacjenta.
Mowa była też o żywieniu medycznym i jego znaczeniu dla zdrowia pacjenta.